Komplet polskich tenisistów awansowało do trzeciej rundy zmagań wielkoszlemowych rozgrywek o mistrzostwo Australii. Na drugiej rundzie zmagań swój udział w tegorocznym turnieju zakończyli m.in Hiszpan Rafael Nadal czy Tunezyjka Ons Jabeur. Zapraszamy na podsumowanie 1/32 finału.
Ons Jabeur już za burtą turnieju!
Trzeci i czwarty dzień wielkoszlemowego Australian Open to kontynuacja walki z niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Wszystkie zaplanowane spotkania doszły jednak do skutku. Środa okazała się udana dla polskich tenisistek, zarówno Iga Świątek, jak i Magda Linette zameldowały się w kolejnych rundach. Z rywalizacją na kortach Melbourne Park pożegnały się za to m.in. Czeszka Petra Kvitova, Bianca Andreescu i Emma Raducanu.
Z imprezą w Melbourne pożegnała się Petra Kvitova, która uległa Anhelinie Kalininie. W ciągu godziny i 58 minut Ukrainka zdobyła 32 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła trzy z czterech break pointów i zamieniła na przełamanie trzy z 11 okazji. Zanotowano jej 18 kończących uderzeń i 12 niewymuszonych błędów. Czeszka miała 37 piłek wygranych bezpośrednio i 41 pomyłek. Dla Kvitovej był to 14. start w Australian Open. Jej najlepszym wynikiem jest finał z 2019 roku. Czeszka zdobyła dwa wielkoszlemowe tytuły, oba w Wimbledonie (2011, 2014). Kalinina notuje drugi występ turnieju głównym w Melbourne. Przed rokiem odpadła w I rundzie.
Finalistka Rolanda Garrosa 2022 Coco Gauff (WTA 7) pokonała 6:3, 7:6(4) Emmę Raducanu (WTA 77). Amerykanka prowadziła 6:3, 4:2, ale końcówka dostarczyła wielkich emocji. Brytyjka zdobyła trzy gemy z rzędu i w drugim secie objęła prowadzenie 5:4. Następnie mistrzyni US Open 2021 miała dwie piłki setowe. Gauff przetrwała szturm rywalki i zakończyła spotkanie w tie breaku. W III rundzie zmierzy się ze swoją rodaczką Bernardą Perą (WTA 41).
Rafael Nadal poza turniejem!
Dwa pierwsze dni turnieju mężczyzn Australian Open 2023 przebiegły bez dużych niespodzianek. W trzecim doszło do wielkiej sensacji. Z zawodami pożegnał się broniący tytułu i najwyżej rozstawiony Rafael Nadal. Hiszpan doznał kontuzji w trakcie meczu z Mackenzie’em McDonaldem i przegrał z Amerykaninem 4:6, 4:6, 5:7.
Mimo dobrego i wygranego pierwszego seta Alexander Zvieriev nie był dziś w stanie pokonać Amerykanina Michaela Mmoha. Niemiec w całym meczu popełnił aż 58 niewymuszonych błędów, co musiało przełożyć się na wynik. Mmoh za to przełamywał rywala ośmiokrotnie, tracąc przy tym podanie jedynie trzy razy. Awans do 3.rundy turnieju jest najlepszym wynikiem w karierze Mmoha, by spełnić marzenie o graniu w kolejnych, będzie musiał pokonać J.J. Wolfa, który również sensacyjnie pokonał Argentyczyka Diego Schwartzmana.
Casper Ruud finalista dwóch ubiegłorocznych turniejów wielkoszlemowych poniósł porażkę w meczu z Amerykaninem Jensonem Brooksbym. Mecz charakteryzował się bardzo długimi i morderczymi dla zawodników wymianami, można było jednak zauważyć, że to Brooksby dyktuje warunki gry. Warto wspomnieć, że pojedynek ten mógł zakończyć się długo wcześniej, gdyż Amerykanin w trzecim secie, prowadził z różnicą przełamania 5:4 i miał aż trzy piłki meczowe. Ruud zdołał wtedy odrobić straty i ostatecznie wygrać seta po tie-breaku. Czwarta partia ponownie należała do Amerykańskiego tenisisty.
Zwycięstwo Polki dzień po dniu!
Już trzeci trzysetowy pojedynek stoczyła w tym roku Magda Linette. W czwartek po emocjonującym spotkaniu pokonała Anett Kontaveit i zagra w III rundzie Australian Open. Poznanianka od mocnego uderzenia rozpoczęła sezon 2023. Rozegrała już siedem spotkań i wygrała aż pięć z nich. W czwartek potrafiła wrócić do rywalizacji z Estonką Anett Kontaveit ostatecznie wygrywając 3:6, 6:3, 6:4.
W trzeciej rundzie zmagań singlistów znalazło się miejsce dla 27-latka z Wrocławia. Hubert Hurkacz po zaciętym boju pokonał Lorenzo Sonego w drugiej rundzie Australian Open. Polak wygrał po pięciu setach 3:6, 7:6(3), 2:6, 6:3, 6:3.
Waleczne serce!
Ten tytuł bezsprzecznie powinien należeć do walecznie walczącego Brytyjczyka – Andy’ego Murraya. Tenisista z Dunblane w pierwszej i w drugiej rundzie pokazał wolę walki spędzając na korcie w sumie ponad dziesięć godzin, pokonując po pięciu setach odpowiednio Włocha Matteo Berrettiniego i Australijczyka Thanasisa Kokkinasisa. W trzeciej rundzie zmierzy się z Hiszpanem Roberto Bautistą-Agutem.