Amerykanka Danielle Collins będzie rywalką Igi Świątek w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Dosze. W pierwszej rundzie Amerykanka pokonała Belgijkę – Elise Mertens 6:4, 7:6. Kim jest zatem Danielle Collins?

Półfinalistka Australian Open

Collins ma już w swoim dorobku dwa tytuły w cyklu WTA Tour. Zdobywając je w 2021 roku w Palermo i San Jose. Jej najlepszym wielkoszlemowym rezultatem jest natomiast finał ubiegłorocznego turnieju Australian Open, gdzie w 1/2 finału okazała się lepsza od Igi Świątek. W tym roku w Melbourne Amerykanka odpadła w III rundzie i spadła w rankingu z 11. na 40. miejsce. Aktualnie notowana jest na 42. pozycji.

Czas na rewanż?

Danielle urodziła się 13 grudnia 1993 roku. Jej rodzinnym miastem jest Saint Petersburg na Florydzie.

Śliczna Amerykanka ma 29 lat, ale dopiero od niedawna na poważnie gra jako profesjonalna tenisistka. Wcześniej walczyła głównie w amerykańskich rozgrywkach studenckich NCAA (wygrała je dwa razy). Koncentrowała się na studiach, skończyła Uniwersytet w Wirginii. W WTA Tour zadebiutowała dopiero jako 21-latka.

Dla pochodzącej z Florydy tenisistki przełomowy był 2018 rok. Danielle Collins przebojem wdarła się wtedy do Top-50 rankingu WTA.

W dużym turnieju Indian Wells, gdzie grała dzięki dzikiej karcie, sprawiła sensację, dochodząc jako zupełnie nieznana zawodniczka do IV rundy.

Fenomenalny występ zaliczyła w Miami, gdzie najpierw przeszła kwalifikacje, a potem doszła aż do półfinału, ogrywając m.in. Venus Williams.

Prawdziwą sensacją Danielle Rose Collins stała się kilka miesięcy później. Podczas Australian Open 2022 doszła aż do finału, choć w ośmiu poprzednich wielkoszlemowych próbach nie przeszła nawet pierwszej rundy. We wspomnianym meczu półfinałowym z naszą rodaczką wywierała na wyżej notowanej przeciwniczce presję i korzystała z jej błędów, grając bardzo ofensywnie od początku do końca spotkania. Collins posłała w tamtym meczu siedem asów i miała 27 uderzeń wygrywających, a Polka – odpowiednio – jednego i 12.

Od tamtej pory Polka wyrosła na jedną z największych gwiazd światowego tenisa, a Amerykanka nie została (jeszcze?) gwiazdą dyscypliny. Po tamtym sukcesie w Australii udało jej się jeszcze tylko osiągnąć ćwierćfinał WTA w Miami czy półfinał w październikowym turnieju w amerykańskim San Diego. Wygrywając po finale AO dwadzieścia meczów na trzydzieści pięć rozegranych.

Mecz Świątek – Collins w 1/8 finału turnieju WTA w Dausze odbędzie się w środę 15 lutego około godziny 17:30 czasu polskiego. Polka i Amerykanka mają wyjść na kort jako trzecie z kolei.